Drożdżówka

W poniedziałek 16 lipca pojechaliśmy z Tomkiem na rehabilitację do Drożdżówki koło Mińska Mazowieckiego.

Ośrodek jest położony w ładnej okolicy - na wsi, otoczony lasami. Obsługa jest bardzo miła, ale przebywają tam głównie starsze osoby. Niestety, nie było nikogo w wieku Tomka. Tomek wrócił z turnusu 15 sierpnia, wypoczęty i zrelaksowany. Radość sprawiło nam to, że na tym wyjeździe zaczął się uśmiechać, a czasem nawet głośno śmiać.

Po powrocie do domu zaczęła się ciężka praca. Tomek ma codziennie 3,5 godziny rehabilitacji funkcjonalnej. Oprócz tego ma zajęcia z logopedą, neuropsychologiem, a od niedawna przychodzi do niego dwa razy w tygodniu na dwie godziny asystent Michał, który w zależności od pogody albo wychodzi z Tomkiem na spacery, albo prowadzi z nim zajęcia edukacyjne i gra w różne zabawy.

Michał współpracuje z fundacją ”Hej, Koniku!”. Widać, że Tomek bardzo go polubił i jest zadowolony z zajęć, które Michał przygotowuje.

Zaczęliśmy z Tomkiem jeździć też na biofeedback. Na razie zostały wykonane badania eeg i mapa mózgu, a po powrocie z rehabilitacji w Bielsku-Białej planujemy regularnie jeździć na terapię.

Oprócz tego w najbliższym czasie planujemy kupić pionizator dynamiczny. Już złożyliśmy papiery o dofinansowanie do NFZ i Pefronu.

Byliśmy też na wizycie w Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym im. prof. Adama Grucy w Otwocku w związku z przykurczem w prawym łokciu i jesteśmy zapisani na zabieg podcięcia ścięgien na początek listopada 2012.

Dnia 23 września 2012 jedziemy trzeci raz na rehabilitację do Bielska-Białej, po powrocie z której na pewno coś napiszemy.

Strona internetowa fundacji "Hej, Koniku!":
http://www.hejkoniku.org.pl/

Strona internetowa kliniki rehabilitacyjnej w Drożdżówce:
http://www.kasmin.pl/index.htm 





Poprzednia strona Następna strona